My sleep in ... the Blue

"Spojrzenie odmienione wszystko odmienia" William Blake


Blake zawsze widział świat jako część wieczności. Dążył do poznania tego co poznane, czyli skończone, ale i dążył do zrozumienia tego co nieskończone. W jego wyobraźni, myślach tworzyły się obszary, które wybiegały poza ludzką rzeczywistość. Nawet czasem uznany jak szaleniec, widział wyraźnie to, co teraz i zawsze dla ludzi jest nieuniknioną zagadką, jest drogą którą poszukujemy, lub dosłowniej jest wiecznym poszukiwaniem "co dalej?, co następuje po?".
Odpowiadał prosto, lecz właśnie prostota czasem powoduje, że rozumiemy ją bardzo późno. "Na świecie jest tyle dróg do Boga, ilu ludzi, ile dusz." Czemu w ten dzień W. Blake pojawił się u mnie. Przestrzeń i czas jest iluzją, tak jak słowa które napisałem powyżej. Jesteśmy powiązani wzajemnie a jednocześnie tacy odmienni. Inne spojrzenia w dzień, gdzie tak naprawdę nie powinniśmy rozmyślać i wspominać tylko tych, których już nie ma, ale czas spojrzenia na siebie.
Mistyczne objawienie, przekroczenie świata w świecie żywych, zbliżenie się do tych co odeszli, i co są blisko spacerując obok, spojrzenie jednocześnie w oczy i w dusze i doznanie pokory, spokoju, wewnętrznego wyciszenia, odnalezienie poczucia własnego istnienia i obecności. Dotknięcie siebie w dużym stopniu irracjonalności. Spojrzenie na siebie bezosobowo, by móc dojrzeć wartość i jedność. 
Dzień. Zaduma, chwila łzy, czasem łza jest pozbawiona swojej wartości, gdy wpada do oceanu, ale czasem to "Ona" wywołuje chaos, który jest początkiem burzy. Nasza łza na pewno jest cenna dla nas. Spacer duszy. To jak wędrówka krętymi alejkami, wiodąca nas przez ziemię, czy to poświęconą czy skalaną ludzkim potem, czasem spotykamy drogi znaczone krzyżami, choć w ten dzień najbardziej widoczna jest poświata płomieni. Nie blask światełka ze zniczy, ale cenniejsze wypełniona ciemność ogromem ludzkiej pamięci, i ciszą zmieszaną z zadumą. Otwieramy raz w roku najbardziej, jak tylko możemy nasze serca na oścież i jeszcze mocniej, czasem "kluczem" przerywamy grobowe milczenie. Nasze spotkanie w jednej chwili w jednym czasie w dwóch "miejscach". Emocje,wspomnienia. odległe a tak nam bliskie. 
To Zaduszki - to nasze przemyślenia.
Read More …

Popularne posty

...

Przekonanie absurdalne to wszystko co jest w nas, obcego, fałszywego. Każde nasze działanie, które ma inne założenie niż zakładamy, sprzeczne, kłamliwe. Za które oczekujemy czegoś w formie zdobycia szczytu, czasem nieosiągalnego a czasem po prostu jedyne czego chcemy to zadowolenia własnego Ja, sprzecznego z każdym wcześniejszym dotykiem świadomości.

Po osiągnięciu celu, po prostu znajdujemy inny. Logiczne wręcz działanie, chociaż nie każdy jest tak inteligentnie zdolny by odebrać to właściwie, by ... Zaczynaj dzień z premedytacją. Absurd. Nie!. Jesteśmy co dzień poddawani podobnym i wręcz czasem bardziej niezrozumiałymi dla nas sytuacjami. czemu coś co nas dobija ma być naszym końcem. Proszę nie zrozumieć dosłownie. Choć każdy zna te przysłowie, że powinniśmy tym co nas dobija się wzmacniać, ja sam uważam że to bzdura. Nie powinno nas wzmacniać, nie powinno powodować że stajemy się pomału tymi którzy ranią, bawią się. Jedynie co powinniśmy zapamiętać, że zawsze ale to zawsze wyciągnijmy wnioski, dlaczego do tego doszło, jaki był czynnik właściwy tego "zjawiska". A potem starajmy się być sobą, takimi jakimi byliśmy przed, nie załamujmy się bo dajemy komuś satysfakcję z bólu w nas.
Chociaż zawsze jest małe ale... spójrzmy również na siebie, może mamy małą skazę, delikatność, ukryjmy ją trochę, postarajmy się przeciwstawiać, patrzeć bardziej realnie, bez romantyzmu, ze wzrokiem pełnym wiary, a nie takim lekko ciapowatym. Powinniśmy właśnie każdy dzień zaczynać z premedytacją, z poczuciem własnej siły. Im bardziej będziemy sobą pełnym nieznanego, pełnym nieorganicznych możliwości, i tej mgiełki która nie jest "nieszczęściem" lecz naszą siłą - tym każdy dzień będzie malutkim spełnieniem, i poczujesz wtedy że każda chwila jest warta tej utraty oddechu.
Zawsze możemy się zmienić, zrobić coś żeby już więcej się nigdy tak nie czuć, jak skoczek bez spadochronu, raz za razem, zróbmy tak by nie zachować się jak tchórz, przynajmniej dla siebie, bądźmy szczerzy, patrząc w lustro, ujrzyjmy tą jedyną łzę, która daje nam radość nie smutek. Jedyną prawdą jaką w sobie masz, daj ją inny.

...

Kopiowanie tekstów użytkownika portalu bez jego zgody, jest stanowczo zabronione. (Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych, Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83 z dnia 4 lutego 1994 r.).

Featured Video

on