My sleep in ... the Blue

Przez nieskończoność jaką jest życie, przez te miliony ścieżek, które poznaliśmy, i które jeszcze są nieprzetarte My – poszukujemy – pozwalamy narodzić się w nas, dążymy by odkryć najbliższe naszemu sercu, ukształtować to uczucie. Dążymy do poznania wiecznej zagadki, by wypowiedzieć słowo „Przyjaciel”, nie na chwilę lecz by wieczność mogła zachłysnąć się jej pięknem. Wychować we wnętrzu coś tak wspaniałego, wyjątkowego, sprawić że serce stanie się miejscem, w którym ktoś poczuje się bezpiecznie. Jesteśmy cząstka tego wszechświata, kawałkiem który przemija, z czasem zostajemy zapomniani, tak szybko mija czas który pozwala nam dać z siebie to wszystko, by na chwilę nie łamiąc zasad, bez naruszenia granic, ktoś pozwolił stać się nam cząstką nieprzemijającą, wspomnieniem, pamiętając o złożonej całości, uważając by nie skruszyć żadnego z jej „bicia”. Tak łatwo zmącić falę , w którą uderza kamień, bądźmy uspakajającym wiatrem podczas sztormu, oraz tym sztormem, nigdy jak już pozwolisz słowu zaistnieć, nigdy nie stójmy z boku, próbując przeczekać. Przyjaźń nas pochłania, ale pozytywnie. Jest naszą chwilą ciszy, milczenia, nigdy nie wymaga, pozwala nie żąda, czasem oczekuje, otwartości, dzielenia się.  Tak często zaskakuje. Jesteś jej pewien ale nie przewidzisz, nie zaplanujesz tej niezwykłości, którą w sobie nosisz. Gdy smutek ogarnia nas, wiedząc o jej bliskości czujemy się bardziej bezpiecznie. Gdy uzmysłowimy sobie, że nie jest tylko pokarmem, narzędziem, potrzebą, jak sen, praca, powietrze bez którego nie przeżyjesz, pozwolimy wtedy sercu nie ranić, nie zmącić siły która nas ogarnia, zachłannością jej potrzebowania. Nie prosi nigdy o przebaczenie lecz o zrozumienie. Bez względu na to co napotykamy na swojej drodze zawsze mamy wybór. Pamięć.
"W zakłopotaniu na mojej twarzy pojawił się rumieniec, stanąłem jakby przez tysiąc chwil i jedno bicie serca, wieczność przez palce moje opuszczając opuszkami mnie przeciekła, i ujrzałem przestraszony, ciszę i spokój, bezpieczną przystań w Twoim delikatnym ciele ukrytą, bałem się, spłoszony ... "
Wieczności odkrytej, w nieskończoności dla niej .
Ukołysz do snu najpiękniejszą z baśni,
pozwól snem stać się niepokornym szeptem.
:(
Read More …

Popularne posty

...

Przekonanie absurdalne to wszystko co jest w nas, obcego, fałszywego. Każde nasze działanie, które ma inne założenie niż zakładamy, sprzeczne, kłamliwe. Za które oczekujemy czegoś w formie zdobycia szczytu, czasem nieosiągalnego a czasem po prostu jedyne czego chcemy to zadowolenia własnego Ja, sprzecznego z każdym wcześniejszym dotykiem świadomości.

Po osiągnięciu celu, po prostu znajdujemy inny. Logiczne wręcz działanie, chociaż nie każdy jest tak inteligentnie zdolny by odebrać to właściwie, by ... Zaczynaj dzień z premedytacją. Absurd. Nie!. Jesteśmy co dzień poddawani podobnym i wręcz czasem bardziej niezrozumiałymi dla nas sytuacjami. czemu coś co nas dobija ma być naszym końcem. Proszę nie zrozumieć dosłownie. Choć każdy zna te przysłowie, że powinniśmy tym co nas dobija się wzmacniać, ja sam uważam że to bzdura. Nie powinno nas wzmacniać, nie powinno powodować że stajemy się pomału tymi którzy ranią, bawią się. Jedynie co powinniśmy zapamiętać, że zawsze ale to zawsze wyciągnijmy wnioski, dlaczego do tego doszło, jaki był czynnik właściwy tego "zjawiska". A potem starajmy się być sobą, takimi jakimi byliśmy przed, nie załamujmy się bo dajemy komuś satysfakcję z bólu w nas.
Chociaż zawsze jest małe ale... spójrzmy również na siebie, może mamy małą skazę, delikatność, ukryjmy ją trochę, postarajmy się przeciwstawiać, patrzeć bardziej realnie, bez romantyzmu, ze wzrokiem pełnym wiary, a nie takim lekko ciapowatym. Powinniśmy właśnie każdy dzień zaczynać z premedytacją, z poczuciem własnej siły. Im bardziej będziemy sobą pełnym nieznanego, pełnym nieorganicznych możliwości, i tej mgiełki która nie jest "nieszczęściem" lecz naszą siłą - tym każdy dzień będzie malutkim spełnieniem, i poczujesz wtedy że każda chwila jest warta tej utraty oddechu.
Zawsze możemy się zmienić, zrobić coś żeby już więcej się nigdy tak nie czuć, jak skoczek bez spadochronu, raz za razem, zróbmy tak by nie zachować się jak tchórz, przynajmniej dla siebie, bądźmy szczerzy, patrząc w lustro, ujrzyjmy tą jedyną łzę, która daje nam radość nie smutek. Jedyną prawdą jaką w sobie masz, daj ją inny.

...

Kopiowanie tekstów użytkownika portalu bez jego zgody, jest stanowczo zabronione. (Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych, Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83 z dnia 4 lutego 1994 r.).

Featured Video

on